Dziś włóczenia się po urzędach ciąg dalszy...przynajmiej póki co nie było kolejek... Później mały wyjazd w sumie nie wiem gdzie i to mnie cholernie cieszy bo zdaję sobie sprawę, że zaczyna mi odbijać.
Urzędy ku mojemu wielkiemu zdziwieniu okazały się przyjazne... szok i zaskoczenie sytuacją.
Ps. gdyby Krzysiek czytał znów tego bloga wiedz, że nie mogę się do Ciebie dodzwonić bo podałeś mi o jeden numer za mało na swoją komórkę... życie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
O nie, Gosia. Podałem pełny numer... Właśnie sprawdziłem w archiwum... Przypominam, że numery komórki w Polsce składają się z, uwaga, 9 cyfr. A tyle właśnie podałem... :)
własnie ale pierwsza nie jest '0'.... trudno obadamy Twój miecz nastepnym razem Krysztofie!
Gosiu, pierwsza nie musi, wręcz nie może być zero. Jak Ty chciałaś wpisać... 0697 ?:)) samo 697 wystarczy, oczywiście jeśli dzwonisz z telefonu Polskiego operatora. Bo jeśli nie, to faktycznie trzeba +480697 ...
Prześlij komentarz