wielokrotnie zastanawiałam się skąd bierze się zło na ziemi jako takie skoro z widzenia ludzkosci całokształtnej oraz poszczególnych osobników jest onno pprostu nieopłacalne.
Konstruktywny wniosek wysnułam już dawon temu :
zło bierze się ze strachu (przede wszystkim), ignorancji, kompleksów(patrz strach) i czasami nudy, chodź sama nuda nie ma wybitnie pejoratywnego zabarwinia moze byc pozytkowana pozytywnie.
Nie ma więcej przyczyn zła, a głównym jej motorem jest strach.
Pozbycie się strachu i ignorancji graniczy z ulepszaniem siebie.
tego też naucza buddyzm dlatego najwięcej sympatii daże tą naukę. Tam nieba krwawego boga. który trzaska piorunami na lewo i prawo w niepokorne owieczki niczym dziecko. Tam wszystko dobywa sie przyzwoicie i zgodnie z prawami logiki, a kazemy siebie sami!
piękne nie?
moralizuje?
moze....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
może mieć też początek w nienawiści do drugiego człowieka, która niestety bez żadnych przyczyn w ludziach się pojawia , czasami zastanawiam się czy to nie jest rodzaj jakiś zaburzeń u takich osobników , pozdrawiam bardzo ciekawy blog
Prześlij komentarz